Położone nad malowniczym estuarium rzeki Humber, Hull, a właściwie Kingston upon Hull (hrabstwo East Riding of Yorkshire), pewnego zimowego dnia zostało wybrane na cel naszej kolejnej wycieczki. Często niedoceniane przez podróżnych i traktowane po macoszemu miasto, okazało się być naprawdę pełnym atrakcji i bogactw kulturowych, miejscem.
 |
Ratusz w Hull, ścisłe centrum miasta |
Zostawiwszy auto na parkingu w galerii handlowej Princess Quay, znaleźliśmy się praktycznie w samym sercu tego 250 tysięcznego miasta. Jako że dzień, w którym wybraliśmy się do Hull okazał się bardzo mroźny (wycieczka miała miejsce w listopadzie), o długich spacerach nie było mowy. Zaczęliśmy naturalnie od przechadzki po ścisłym centrum, mijając sieciowe butiki i sklepy. Zatrzymaliśmy się przy masywnej budowli w samym centrum placu, położonej między Carr Lane, a Paragon Street. To Ratusz w Hull (Hull City Hall), w okresie świątecznym (który w Wielkiej Brytanii trwa od września), oryginalnie przystrojony nie tylko błyszczącymi lampkami, ale i choinkami w kolorze czerwonym. Ratusz nie pełni już funkcji typowo urzędowych, jest natomiast miejscem, w którym odbywają się liczne koncerty, wystawy i wydarzenia kulturalne, można tam także zorganizować np. wesele!
 |
Przed Ratuszem (City Hall), w tle charakterystyczne czerwone choinki |
W odległości dosłownie kilkudziesięciu metrów od Ratusza, stoi kolejny masywny i zbudowany w podobnym stylu budynek - to Muzeum Morskie w Hull (Maritime Museum).
 |
Muzeum Morskie (Maritime Museum) |
 |
Ozdobne ogrodzenie wokół Muzeum Morskiego, przywołujące na myśl trójząb Neptuna |
Jak to w większości angielskich muzeów bywa, wstęp jest darmowy, natomiast ekspozycja zainteresuje nie tylko wilków morskich. Założone przed pierwszą Wojną Światową muzeum, prezentuje artefakty związane z Morzem Północnym i Grenlandią, połowami w jego wodach, przedstawia szczątki i szkielety zwierząt z tego regionu, a także rzemiosło i przyrządy używane w przemyśle stoczniowym. Można tu zobaczyć m. in. ogromną czaszkę wieloryba butlonosego, a także ławkę zbudowaną z rzeźbionych wielorybich kości.
 |
Szkielety zwierzęce w Maritime Museum |
 |
Przykłady narzędzi stosowanych do polowań (Muzeum Morskie) |
 |
Ławka wykonana z kości wieloryba |
 |
Masywna czaszka wieloryba butlonosego |
Po wizycie w muzeum, oddaliliśmy się nieco od ścisłego centrum, podążając w stronę mariny.
 |
Marina w Hull |
Mimo że było dopiero popołudnie, obejrzeliśmy piękny zachód słońca - umiarkowanie zachmurzone niebo (nieczęsty widok w okresie jesienno-zimowym w Anglii), zrekompensowało nieco niską temperaturę, zapewniając dość wysoką przejrzystość powietrza. Dzięki temu byliśmy w stanie dostrzec, oddalony o ponad 10 km, spektakularny most Humber Bridge (opisany we wcześniejszym poście dotyczącym Humberside).
 |
Zachód słońca w Hull. Przy powiększeniu widać Humber Bridge w tle, w środkowej części fotografii |
 |
Zachód słońca w Hull |
Idąc nabrzeżem, minęliśmy także The Deep, oryginalne w swej bryle wielkie oceanarium, reklamowane jako jedno z najznamienitszych na świecie.
 |
Słoneczne popołudnie w Hull. W tle The Deep |
 |
Oceanarium The Deep |
Po kilkunastominutowym spacerze dotarliśmy do Arctic Corsair - trawlera, pełniącego obecnie funkcję muzeum na wodzie. Jest on dostępny dla zwiedzających niestety jedynie od kwietnia do pierwszych dni listopada, także musieliśmy się zadowolić sesją zdjęciową statku z zewnątrz.
 |
Arctic Corsair |
Wracając zajrzeliśmy natomiast do Muzeum Transportu Ulicznego (Streetlife Museum of Transport, wstęp wolny), gdzie obejrzeliśmy tramwaje, pociągi, auta z dawnych lat.
 |
Przejażdżka autem w Muzeum Transportu Ulicznego |
 |
Bicykle w Muzeum Transportu Drogowego |
 |
Można też sprawdzić się w roli motorniczego dwupiętrowego (!) tramwaju |
 |
W Muzeum Transportu Drogowego warto też patrzeć w górę! |
Przemarznięci, wróciliśmy do samochodu, włączyliśmy ogrzewanie i udaliśmy się w podróż powrotną do Yorku. Hull okazało się miejscem, któremu wiele osób niesłusznie przypina etykietę nudnego, industrialno-portowego miasta. To dla wielu osób nieodkryta jeszcze atrakcja, która na pewno zyskuje jeszcze więcej uroku w ciepły, letni dzień.
 |
Kingston upon Hull |